Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szatanek
|
Wysłany:
Wto 16:00, 15 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 174 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
No właśnie...
Ściągacie czy nie?
Jeśli tak, to jakie macie metody?
(oczywiście chodzi mi tu o ściąganie na kartkówkach i sprawdzianach, a nie o ściąganie bielizny xD...)
|
|
|
|
|
pszec
|
Wysłany:
Wto 16:22, 15 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 534 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hobolandia[LBN CiTy]
|
Ja ściągam czasami.
Jeżeli piszę sprawdzian z całą klasa, to zazwyczaj chowam ściągę do piórknika, kieszeni itp i odczytuję pod łwaką. Lub zakrywam spódnicą xD.
A gdy piszę sama w innym terminie... no to książka leży na kolanach, pyta się innych osób, smsy wysyła... Nauczyciele się nie orintują(bo muszą lekcje prowadzić).
|
|
|
szatanek
|
Wysłany:
Wto 16:57, 15 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 174 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
hehe fajnie sie macie.. U nas jak sie pisze w innym terminie niż klasa, to nie da się ściągać...
Dobra teraz moja metody ściągania:
- przyklejam odpowiedzi pod spód krawatu i w trakcie sprawdzianu. niby sie nim bawię, a tymczasem sciągam...
- ściągę chowam do piórnika,
- ściągę chowam za frotkę na ręce... xD.
Dzis pisałam sprawdzian z biologi (szczególik taki malutki ,ze mamy sprawdziany po kserowane z teczki biologicy) i zastosowałam metodę z piórnikiem...
Zaś wczoraj miałam spr z maty(też miałam odpowiedzi), zastosowałam metodę z krawatem...
|
|
|
LnD
|
Wysłany:
Wto 17:43, 15 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 1248 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z szyderkowa;*
|
Metody? Z komórką, piórnikiem, bluzą dla chłopaów z bigstara xD, spodniami bądź identyfikatorem...
A czasem poprostu otwieram zeszyt ^^.
|
|
|
Asiulla
|
Wysłany:
Wto 18:27, 15 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 307 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z miejsca, gdzie nie ma nic...
|
Hm... Chowam ściągę do rękawa, kieszeni, do piórnika, pod kartkę, pod tyłek. No wszędzie gdzie się da.
Ale zazwyczaj biorę zeszyt i spisuję z niego.
A u nas w klasie jest ściąganie zbiorowe.
Zawsze jedna osoba pisze ściągi, druga drukuje.
Ten kto chce, zgłasza się do danej osoby, że chce ściągę.
I owy "drukarz" drukuje ile trzeba
I nie ma problemów z pisaniem ręcznie =)
|
|
|
Szandi
|
Wysłany:
Śro 18:50, 16 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 953 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Szalejkowa xD
|
My generalnie wszyscy ściągamy ile się tylko da xD I też chowamy ściągi we wszystkie możliwe miejsca xD A mamy np. takiego fajnego pana od historii i WOS-u który jak zobaczy, że ktoś na sprawdzianie ściąga mówi tylko "nie ściągaj" i dalej zero konsekwencji xD Albo jak kiedyś mój kolega zaczął przeglądać książke na kartkówce, powiedział tylko "Mieszko, zamknij książkę, praca jest samodzielna". On jest albo totalnie ślepy i głuchy, albo totalnie głupi. Albo i jedno i drugie xD
|
|
|
Mrs.Schrei
|
Wysłany:
Śro 22:47, 16 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 1784 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z psotnikowa ^^.
|
Haha więc ja mam tego farta że siedzę w ławce z Marysią(Hioshi) a ona najszczęściej dostaje dobre oceny xD. Dlatego najczęściej się pytam jej poroscu.A nauczyciele nie słyszą ;D. Tzn czasami zauważają i mówią wtedy"Julka patrz w swoją kartkę"xDD. I tyle^^.Ja ściąg nie mam ale ostatnio zaczełam poroscu pisać sobie cieńkopisami po ręku i z ręki ściągam jak coś XD.
|
|
|
Miao Sing
|
Wysłany:
Wto 15:41, 12 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 13 Maj 2007
Posty: 125 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów
|
Nasz nauczyciel matematyki przed każdym sprawdzianem mówi, że u niego wolno ściągać. On nie karze za ściąganie, tylko za to, że ktoś się dał przyłapać.
Ale...
Ściąganie przydatna umiejętność.
Ściągam raczej często.
Metody? Zazwyczaj mam otwarty na ławce zeszyt, albo książkę. Rzadziej jakieś mini-ściągi chowane pod rękawem, albo do piórnika.
A najczęściej się siada obok osoby, która ma jakieś pojęcie o danym temacie. No i ona zawsze pomoże.
|
|
|
Sylas
|
Wysłany:
Wto 18:09, 12 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 161 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin
|
Standard:
- ściągi przyklejone na identyfikatorze
- schowane w piórniku
- trzymane w ręku
- schowane pod kartką
- wzory matematyczne wyskrobane cyrklem na linijce i innych przyrządach
- zeszyty, książki
- SMSy
- koleżanki/koledzy
Jak sobie coś przypomnę to dopiszę ;D.
|
|
|
Akemi Administrator
|
Wysłany:
Wto 14:17, 26 Cze 2007 |
|
|
Dołączył: 12 Maj 2007
Posty: 483 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z hojrakowa xD
|
Właściwie na temat ściągania w mojej klasie to powiedziała już wszystko Mrs. Loreley. No, bo przecież chodzimy do niej razem XDDD.
A Flegma (tak nazywam naszego faceta od histy i wosu) faktycznie jest ślepy i głuchy na wszystko. U niego można ściągać do woli, a jest konieczne, bo bez tego nic się nie napisze na sprawdzianie xD Ja na jego lekcjach siedze z Mrs. Loreley to zawsze sobie pomagamy. Ja mam takie małe ruloniki-ściągi, które zazwyczaj trzymam w ręku, albo na nich siedze xD A Mrs. Loreley ma takie zwykłe kartki z zeszytu, które kładzie pod sprawdzian i jest git. Gadamy między sobą..."masz to?", "a w którym roku on zdobył to...?" itp. I jakoś zaliczamy ^^
|
|
|
Nakashi
|
Wysłany:
Śro 19:32, 22 Sie 2007 |
|
|
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 79 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź
|
W gimnazjum ściągałam tylko raz - na biologii. Cała klasa miała jedną, tą samą ściągę. W związku z tym, że jest u nas w szkole ksero i każdy z niego korzysta, postanowiliśmy tą ściągę skserować (pani od biologii nas przy tym przyłapała ale co tam xD).
A tak to nie ściągam, nie lubię ściągać (choć uczyć się też nie), ale uważam, że to niesprawiedliwe...
|
|
|
blackhole
|
Wysłany:
Śro 21:11, 22 Sie 2007 |
|
|
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 31 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wieś w centralnej polsce
|
Ja nie ściągam. Jestem przykładnym uczniem. BUAHAHAHAHA! Jasne. Patrz wypowiedź Mrs. Loreley i Akemi. Koleś jest spoko. Na bioli i chemi też mam luzy. Nauczycielka jest tak daleko, że nie mam żadnych sposobów. Poprostu otwieram książke i czytam ;]
|
|
|
!MeG!
|
Wysłany:
Śro 23:01, 22 Sie 2007 |
|
|
Dołączył: 21 Sie 2007
Posty: 26 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mnie się kurde pytasz (?!)
|
Ja to ściągam gatki z siebie^^LOL
Nie no jak każdy w budzie,kiedyś...
Ale normalnie przez to stres i w ogóle,czy czasem ktoś nie luka i shpassss
Raz podłożyłam gotowca i 5...
Aaa...To było gites
Ale ile nerwów...Ufff...
Ale taaak czy siak...Uczyć sie nie lubie,więc i ściąganie będzie
|
|
|
kocham-padalca-u-dolu
|
Wysłany:
Śro 15:14, 05 Wrz 2007 |
|
|
Dołączył: 24 Sie 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: MoSt PrZy DufFeldoRf
|
Hahahah, a myślisz, że jak ja półowę klasowek piszę?! ... Owszem zawsze się uczę, ale czasami takie zadanie się trafi, że nic nie kumam. Ja z moją kumpelką jak piszemy klasówki, to w ostatnich 10 minutach pisania zamieniamy się klasówkami i sprawdzamy czy gdzieś się nie pomyliłyśmy, albo rozwiązujemy sobie na wzajem testy xD Jeszcze nikt Nas nie przyłapał !!
Kiedyś, ale to w podstwówce... były ściągi na kartkach, rękach... A nawet zdażało się mieć gotowce
Dalej nie zdradzam Wam nic, bo jeszcze gdzie uzancie, że się nie uczę tylko ściągam xD To kłamstwo [hahaha]
|
|
|
Gummi
|
Wysłany:
Pią 14:06, 12 Paź 2007 |
|
|
Dołączył: 02 Wrz 2007
Posty: 461 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Warszawy xD
|
No więc ja ściągam czasami ^_^. Tzn zawsze na biologii bo to jest przedmiot czysto teoretyczny i zawsze jest tego multum więc Meg ma lenia ^_^ i ściąga od Anexz która się bardzo,bardzo dobrze uczy ^_^
Na inne przedmioty się ucze i raczej nie mam takiej potrzeby.
A ściąg nie robię bo i tak nie wiem z czego...jak np. jest sprawdzian z biologii,której poproscu nienawidzę i nierozumiem (genetyka sux!!!) =_=" to nie wiem,co ona sobie może wymyślic na taki sprawdzian i nie wiem z czego mam robić te ściągi =_=".Noo,a jak już mówiłam z innymi przedmiotami raczej problemów nie mam (nie mówiąc o matmie ^_^)
|
|
|
|