jak czegoś nie wiem to ściągam. Ale to zależy od lekcji i nauczyciela.hm.. Najlepiej mi się ściąga na matmie. Siedzimy czwórkami i to jeszcze w pierwszej ławce,ale można robić dużo rzeczy.. Jak siedzimy czwórkami to dwie osoby mają taką samą grupę i zawsze jakieś karteczki się pośle. Nie raz latają z końca klasy,ale babka nic nie widzi. xD no cóż. Jak pisałam z koleżanka kartkówkę, bo miałyśmy do poprawy, to usiadłyśmy w jednej ławce*na co babka kompletnie nie zareagowała* i dała nam przykłady. Otworzyłyśmy zeszyt i już. Na hiście to różnie bywa. Najczęściej każdy ma karteczkę i sobie ją przekazujemy. Uniwersalny jest sposób z kalkulatorem. Jak trzeba wyciągnąć kalkulator to się bierze komórkę,a tam się ma notatkę. Ale nie zawsze można komórki używać jako kalkulatora. Ale jakoś sobie radzę.
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni1, 2
Strona 2 z 2
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach