Piercing/Tatuaże i inne ozdoby...

No wiem XD . Mi to też obojętnie ale sama się boje sobie przebijać. Próbowałam ale nie wyszło(jak zwykleeee...).

A dzis do mojej cudnej kolekcji kolczyków dołączył kolczyk w lewej chrząstce uszku.
Przebijałam u kosmetyczki ,ale nie pistoletem tylko igłą, wieć powinno sie dobrze goić...

Zrobiłam dziś sobie drugi kolczyk w lewym uchu.
I jestem z siebie bardzo dumna. Aż się podziwiam. Myślałam, że nigdy się nie odważę. Ale jestem zachwycona.
Robiłam sama, igłą.
I szczerze mówiąc, bolało mniej niż bym chciała. Dzisiaj w szkole koleżanka mi opowiadała, że ostatnio próbowała przekłuć, ale to strasznie boli i krwawi. Ale ja jej powiedziałam, że lubię ból (popatrzyła od razu na moje ręce i na mnie z takim przerażeniem, że aż mi się śmiać chciało) i mi to nie przeszkadza. Zajęło mi to (razem z odkażaniem itp) jakieś 5 minut.
Ale naprawdę, powiedzcie, że też jesteście ze mnie dumne, noo.

Gracja, jestem z Ciebie dumna. (;
A ja mam jeden kolczyk w prawym, i dwa w lewym uchu. I od kilku ładnych lat chcę sobie przebić język. Tzn. na początku tylko mi się podobało to, a potem zaczęłam katować, że muszę taki mieć xD. Rodzice, oczywiście, są na nie. Ale jak już skończę 18 lat... Twisted Evil

. Szkoda, że to dopiero za dwa lata.
Moja koleżanka kupiła jakiś kolczyk zwykły i chce sobie zrobić. Cóż, ostrzegłam ją, że trzeba mieć kolczyka ze stali chirurgicznej, ale nie słuchała. Jej wybór Rolling Eyes

. Poza tym za bardzo się 'chwali' tym, że sobie go robi. Po co wszyscy mają wiedzieć ? Chore jak dla mnie Confused

.

Nie, nie sama xD. W sensie, że w salonie, ale mówi o tym dookoła, jakby wszystkich to obchodziło !
Sama nie odważyłabym się przekłuć czegokolwiek. Ale w języku muszę mieć.
Co do tatuaży to są całkiem fajne, zależy jeszcze jaki motyw i gdzie. Moja koleżanka z klasy ma na prawej łopatce jaszczurkę - świetna jest. Nie podobają mi się ogromne motywy.

Taaa nie też denerwuje kiedy ktoś się chwali że przebił sobie sam ucho lub coś ... chodzi naokoło klasy i się chwali tym jakby to było "Bóg wie co"...
Też nie podobają mi się duże motywy tatuaży.
Pff no niektórzy to mają różne pomysły i nawet sobie sami język przebijają O.o.

Samemu język przebijać to moim zdaniem przesada. Jeżeli ten ktoś ma doświadczenie, to ok, ale tak? A jak sobie coś zrobi? Różne są przypadki...

Tak, przrkuwanie języka samemu to świetny pomysł. Gratuluje inteligencji.
Trefi się w żyłe główną, to nawet nie zdążysz po karetkę zadzwonić, bo się wykrawisz.

No np. Albo inne tego typu wypadki. Nie ma co xD.

No, a ja nadal chcę Labreeeta ; (.

no mój fiś normalnie xD kocham piercing, tatuaże i wszystko co związane z bodymodifications. mówię wam, jestem na tym punkcie zdrowo jebnięta :D. chcę mieć kiedyś własne studio, albo przynajmniej pracować jako piercerka. a jak na razie uwielbiam kłuć siebie i od niedawna zaczęłam kłóć innych.

Ja nie przepadam za piercingiem, tatuażami, ani nic z tych rzeczy. Pamiętam, że jak byłam mała zawsze chciałam mieć tatuaż - motylka - na plecach -.-'
No i do niedawna kolczyk w pępku, ale stwierdziłam, że wygląda to obrzydliwie i już. Kiedyś może jakoś bardziej mi się to wszystko podobało, teraz - wcale.

A Meguś sobie zrobi tatu niczym Bill...
HaHa Very Happy

Taaak...Zrobie sobie^^
Jush nawet wzory wybrałam tylko teraz kasę musze zbierać Very Happy

Uwielbiam tatuaże Very Happy

A kolczyków to w żadnych dziwnych miejscach nie mam zabiaru dawać Razz

Mam 2 kolczyki w uszach, ale prawdopodobnie w najbliższym czasie ta liczba się powiększy o 2 albo i więcej xD Planowałam zrobić kolczyka w wardze albo w brwi, ale niestety moja szkoła jest rygorystyczna i nie chciałabym łazić z taką dziurą XD