Jaki wpływ mają na nas idole?

Każdy z nas ma jakiegoś swojego ulubieńca którego bardzoo lubi.
Natomiast niektórzy się do nich bardzo upodabniają(głównie występuje to u dzieci i nastolatków XDDDDDD)
Powiedzmy że ktoś bardzo lubi Th xD(głównie będę sie tu kierować TH^^")Tak też zaczyna się do nich upodabniać,lubić to co oni,ubierać się jak oni,słuchać tego to co oni,jeść to co oni,nie lubić tego co oni,zachowywać się jak oni,mieć ambicje jak oni,lubić te same kolory co oni,zachowywać się jak oni i bóg wie co jeszcze.
Ja uważam że nasi idole(głównie w świecie nastolatków xD)bardzo nami kierują.
Małe dziewczynki bardzo chcą być jak blog27 a te już troche większe(gadam jak jakiś psycholog = =")chcą być jak TH/Us5/Lafee/czy niewiadomo jeszcze co.Poprzez to się bardzo zmieniają.Stają się tacy jak oni.Kierują się ich ambicjami.Nasi idole dla mnie mają na nas wielki wpływ...
A wy jak uważacie?
Czy nasi idole mają na nas wpływ?
Czy sławne osoby mają wpływ na cały świat?Na mode,na to czego się słucha itp?

Mają wpływ i to ogromny. Jeżeli chodzi o mnie to też w pewien sposób.
Np. zaczęłam się uczyć niemieckiego, żeby rozumieć co czym mówi TH i w przyszłości się z nimi dogadać ^^. Jeżeli chodzi o muzykę czy modę to nie sądze. Słucham tego czego słuchałam i ubieram się tak jak się ubierałam. No ale tak czy siak nie jest to pozytywne. Uważam, że zawsze można co nieco popatrzeć od swojego idola, ale każdy powinnien mieć własny i orginalny styl i już xD.

Myślę, że na mnie nie mają jakiegoś wielkiego wpływu.
Na innych nie wiem, pewnie tak.
Na mnie nie.

To trochę jakby nasi idole byli dla nas autorytetami. Uważamy, ze wszyscy co robią jest dobre. Skoro oni uważają, że to jest dobre, to tak jest. Nawet ich błędy brane są za wzór do naśladowania.
TH na mnie nie ma jakiegoś wpływu. Jestem jaka jestem, nie będę się zmieniać.
Jedyną osobą, która miała na mnie jakiś wpływ był Carroll.

Hmm...dla mnie to trudne =="
To znaczy na wielu osobach idole wywierają ogromny wpływ. Na mnie właściwie żaden chociaż..o drobinkę to może tak. Zanim zaczęłam słuchać TH to nie mogłam patrzeć na jakieś czarne koszulki w sklepie z czachami i takimi tam XDDDD ale przykład xD A teraz..bardzo chętnie bym taką miała ^^
Mój "styl" raczej się nie zmienił..cały czas ubieram się tak samo i chyba zachowuję się tak samo. Jeśli nie to może Mrs. Loreley i Mrs. Schrei wyprowadzą mnie z błędu XD

Nie wyobrażam sobie siebie w ciuchach np. DBSK (pomijając to, że to inna płeć xD). Na wiele osób idole mają znaczny wpływ, myślę, że na mnie też, ale nie pod względem ubioru, raczej pod względem wewnętrznym. Trudno mi to opisać... No ale tak jest w moim przypadku. A Ty, Aguś, pod żadnym pozorem się nie zmieniłaś. Jesteś ciągle taka samo kochana xD