Twincest

Raczej wszyscy wiedzą o co biega Wink

Co sądzicie o twinceście? Obrzydza was to?
Jak reagujecie na to, że jest coraz więcej opowiadań, grafik i tak dalej, gdzie bliźniacy są łączeni w pary?
Co myślicie o osobach, które lubią takie rzeczy (proszę bez obrażania)?
No i jak byście zareagowały na to, gdyby to się okazało prawdą? ^_^

No więc ja twincestów zdecydowanie nie lubię, choć toleruje. Obrzydzają mnie (choć i tak nie tak bardzo, jak np. łączenie Billa i Georga =='), są jakieś takie... ohydne, nawet jeśli opowiadanie samo w sobie jest dobrze napisane. Ja po prostu nie mogę tego czytać i nic nigdy tego nie zmieni XD. Co do grafik to samo.
Do osób, które lubią twincesty nic nie mam, znam ich parę i to po prostu zwykli ludzie^^ XDDD. Każdy ma swoje gusta i guściki xD.
A gdyby to się okzało prawdą, to... Nie wiem co bym zrobiła. Chyba bym się poczuła strasznie rozczarowana i obrzydzona. No i nie zniosłabym tych triumfalnych spojrzeń posyłanych w moją stronę przez antyfanów.
Mam nadzieję, że B&T nie są kazi-kazi xD.

Mnie to obrzyda. Jak tylko o tym pomyśle to rzygać mi się chce. Według mnie to gorzej niż masakra. Żenada, żenada i jeszcze raz żenada.
Fuj =='.

Co myśle o tych osobach? Hahah bez komentarza, to najmniej obraźliwe chyba ^^.
Gdyby to była prawda? O niee. No coś ty Akemi ;*. Nie ma mowy! xD

Twincesty uwielbiam *__* Kocham czytać, oglądać już mniej, ale jak nie są za wulgarne to spoko...
Jak dla mnie w dobrze napisanym twinceście są najważniejsze uczucia, czułość... to lubię ^_^ Ostrzejszcze sceny też, ale gdy są dobrze napisanie, nie wulgarnie i tak dalej...
Co myślę o takich osobach? xD Że są fajne ( w końcu należę do nich xD ) i dobrze, że mają odwagę się do tego przyznać. W końcu nie każdy jest na tyle odważny, by się pokazać z tym, że jest inny.
Podsumowując: kocham twincesty! A gdyby okazało się to prawdą to byłabym w sumie zadowolona, bo bym wiedziała, że bliźniaki wreszcie znaleźli prawdziwą miłość i są szczęśliwi. Ale wiadomo, że to tylko wyobraźnia... Wink

Nie sądze, żeby byli szczęśliwi ^_^ No bo popatrz, Agacia, oni wiedzieliby, że ich uczucie jest zakazane, że nie mogą się TAK kochać, a to na pewno byłoby dla nich bardzo ciężke. Poza tym, wszyscy by ich zjedli. Dziennikarze, fotoreporterzy. Nastąpiłby koniec TH, fani by się od nich odwrócili (nie mówię, że wszyscy, ale pewnie większość), ogromny skandal. Potem pewnie jakiś proces sądowy, żeby ich od siebie odizolować, bo przecież kazirodztwo jest karalne i zabronione. Strasznie bym im współczuła, i wątpie, by wtedy, oddzieleni od siebie, upokorzeni, byliby szczęśliwi ^_^.

Olcia, masz rację... ale gdyby nie wyszło na jaw?
Z pewnością by tak było, gdyby to wszystko wyszło na jaw, ale jeśli nie to myślę, że byliby szczęśliwi. Fakt, takie związki są trudne, ale równie piękne ^_^
I ja na pewno bym się od nich nie odwróciła Very Happy

Ja tam toleruję, ale nie uwielbiam.
Wątpię, żeby było tak naprawdę...ba jestem pewna, że tak nie jest.
No, ale

Nastąpiłby koniec TH, fani by się od nich odwrócili (nie mówię, że wszyscy, ale pewnie większość), ogromny skandal.

A tatu? xd
Ja bym się od nich nie odwróciła, ale kocham Bill'a wiec ogromnie by mnie to wszystko bolało.
Bill kiedyś zapytany o twincest stwierdził, że każdy ma swoje fantazje xd